O pionowych pomocach gniazdowych pisałam wielokrotnie. Możemy je stworzyć, gdy w naszym ogrodzie brakuje połamanych łodyg z miękkim rdzeniem. Mamy wtedy szansę na obserwację ciekawych pszczół, które wybierają takie łodygi na miejsce gniazdowania.
Dzisiaj miałam przyjemność oglądać przy nich (po raz pierwszy w tym roku) rożycę błękitnawą (Ceratina cyanea). O tej pszczole pisałam tutaj.
A dzisiaj zapraszam na fotograficzną relację z tegorocznego spotkania.
Pierwsze obloty przygotowanych łodyg


Są małe i ciemno ubarwione, więc na pierwszy rzut oka może się wydawać, że nie są to pszczoły, lecz małe muchy (fot. własna)






Gniazdo w łodydze jeżyny



Gniazdo w gałęzi czarnego bzu




Miłe memu sercu sąsiadki
Układam muszle tak, by ich przypadkiem nie zdeptać. W związku z tym muszle zostały rozłożone wzdłuż wbitych palików, do których przywiązałam pionowe pomoce gniazdowe.
Ucieszyło mnie, że w tym roku dwiema sąsiadkami rożyc błękitnawych są murarki muszlówki (Osmia aurulenta). W zeszłym roku uroczą sąsiadką była nibolica dwuzębna (Microdynerus parvulus).


Oznaczenie owadów:
Darek Ogrodnik
2 komentarze
A czy te łodygi to mają być świeże tegoroczne czy z jesieni?
Przy zbieraniu starych łodyg zdarzało mi się trafiać na istniejące gniazda pszczół i innych owadów, więc zrezygnowałam z ich zbierania. Wycinam świeże i suszę na słońcu, przy grzejniku itp.