Spotkałam go dzisiaj 🙂 To jest właśnie jeden z tych dni, kiedy żałuję, że nie noszę tych staromodnych drewnianych chodaków. Mam zawsze wtedy ochotę skoczyć w górę i z radości stuknąć w powietrzu obcasami. Tak mocno, by ich odgłos rozszedł się po całej okolicy!
Zdjęcia średnie, ale było bardzo silne słońce i nie widziałam na wyświetlaczu, czy wyszło, czy nie wyszło 😉

Samce Osmia bicolor i Osmia aurulenta są podobne do siebie, ale raczej to ten drugi. Doliczyłam się czterech sztuk. Jupiiii!
O murarce muszlówce pisałam tutaj a tu o wykładaniu pustych muszli w ogrodzie.

(fot. własna)
(fot. własna)
(fot. własna)
(fot. własna)
(fot. własna)
(fot. własna)
(fot. własna)
(fot. własna)
(fot. własna)
(fot. własna)
(fot. własna)
(fot. własna)

Oznaczenie owadów:
Darek Ogrodnik

Jestem miłośniczką żądłówek i założycielką strony dzicyzapylacze.pl. Oprócz publikowania artykułów o dzikich pszczołach i innych żądłówkach, na stronie opracowuję jej główne elementy. Szczególnie zajmuje mnie sposób gniazdowania oraz metody ochrony siedlisk żądłówek. [Opublikowane artykuły]

2 komentarze

  1. No to ja się w tym roku spóźniłem z przygotowaniem muszli dla tej muraki, Miałem w planie wsypać je w jedno miejsce gdzie nikt oprócz mnie nie chodzi. I po ptokach bo muszli nie nazbierałem…

    • Znalazłam już dwa gniazda, do których znosiły pyłek, ale pogoda cały czas nie sprzyja obserwacjom.
      Jeżeli chodzi o zbieranie, to najwięcej pustych muszli znajduję w wyschniętych rowach melioracyjnych wzdłuż pól.

Napisz komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.