Na dworze zimno i źle. Koło domku dla owadów nic już nie lata. Mimo to chodzę tam jeszcze, żeby…
Obserwowałam dzisiaj moją ukochaną miesierkę wycinającą żuwaczkami kawałki liści poziomek, kiedy nagle w głębokich, ciemnych czeluściach mojego umysłu usłyszałam…
Nie pisałam ostatnio, bo byłam na urlopie. Wyjeżdżałam z mieszanymi uczuciami, bo właśnie wprowadziła się miesierka niedopaska (Megachile versicolor),…