To pszczoła, która łamie wszelkie zasady. Gniazda buduje po swojemu, wychodzi z nich na swój sposób. Murarka trójzębna (Hoplitis tridentata) to prawdziwa indywidualistka. Jest duża, więc stoi w sporym kontraście w stosunku do innych owadów, które założyły u mnie gniazda w suchych łodygach. I jest niesamowicie piękna! Pierwszy raz spotkałam ją w zeszłym roku. Chciałam ją opisać już zeszłej zimy, ale brakowało mi jednego elementu charakterystycznego właśnie dla tej pszczoły… ale o tym zaraz.
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata50-1024x683.jpg)
Jak rozpoznać murarkę trójzębną (Hoplitis tridentata)*
* Dział dotyczący oznaczania przygotowany przez Darka Ogrodnika, który oznacza żądłówki na Dzikich zapylaczach.
Długość | 10-13 mm |
Kolor szczoteczki | jednolicie pomarańczowa szczoteczka brzuszna |
Czas występowania | czerwiec-sierpień |
Charakterystyczne cechy | Samica – szerokie ciemię i zaostrzona krawędź potyliczna. Świeża samica jest dość mocno owłosiona o rudawo-żółtej barwie. Kolor oczu – zazwyczaj niebieski, rzadziej szary. Samiec – ostatni tergit trzema ząbkami, co pozwala odróżnić od innych naszych krajowych Hoplitis. Kolor oczu – niebieski. |
Gniazdo | Średnica 5-6 mm, w pędach roślin |
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2020/11/Hoplitis_tridentata42-1024x683.jpg)
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata47-1024x683.jpg)
Samiec
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2020/11/Hoplitis_tridentata20-1024x683.jpg)
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2020/11/Hoplitis_tridentata22-1024x683.jpg)
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2020/11/Hoplitis_tridentata21-1024x683.jpg)
Sposób gniazdowania murarki trójzębnej (Hoplitis tridentata)
Murarka trójzębna (Hoplitis tridentata) zakłada gniazda w łodygach, pędach różnych roślin, jak: dziewanna, bylica pospolita, szczeć. selerowate, ostrożeń, popłoch. U mnie założyła gniazda w jeżynie, popłochu, bylicy, czarnym bzie, a także w obciętych od góry łodygach nostrzyku.
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata45-1024x683.jpg)
W zeszłym roku po sugestii Darka, że może u mnie występować ten gatunek, wyłożyłam odpowiednie łodygi. Mogłam cieszyć się widokiem pszczoły drążącej gniazdo już po kilku dniach! To była niezwykła niespodzianka. Dzięki za to!!!
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata31-1024x683.jpg)
Murarka ta należy do nielicznych gatunków, które mogą przegryźć grube zdrewniałe ścianki łodyg wgryzając się od boku.
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata32-1024x683.jpg)
W opisach poprzednich gatunków pisałam, że o budowie gniazda świadczą pojawiające się u jego wyjścia wiórki rdzenia. W przypadku murarki trójzębnej jest inaczej. Gatunek ten wygryza rdzeń łodygi wyrzucając luźne kawałki na zewnątrz.
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata46-1024x683.jpg)
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata19-1024x683.jpg)
Budowa gniazda
Komórki lęgowe budowane są liniowo, to jest jedna za drugą. Pszczoła zaopatruje komórkę mieszaniną pyłku i nektaru, składa jajo, po czym zamyka komórkę. I tu robi to inaczej niż inne pszczoły. Zwykle u pszczół samotnych samce są bliżej wyjścia gniazda, a samice dalej. Jednak w przypadku murarki trójzębnej nie ma tej zależności i komórki różnej płci przeplatają się ze sobą bez żadnego porządku.
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata13-1024x683.jpg)
Ścianki przedzielające komory tworzone są z przeżutego materiału roślinnego, czasem zmieszanego z rdzeniem.
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata12-1024x683.jpg)
W kolejnym roku nowe pokolenie pszczół pojawia się, albo w sposób już nam znany, czyli przegryzając się przez zatyczkę tunelu, lub – tu kolejna ekstrawagancja tej pszczoły – przez wygryzione samodzielnie otwory z boku łodygi.
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata-nest02-1024x683.jpg)
Otworzyłam zeszłoroczne gniazdo murarki trójzębnej. Na zdjęciu widać przegrody komór z materiału roślinnego i resztki kokonów.
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Nest-Hoplitis-tridentata-1024x683.jpg)
Cenne stare badyle
Zimą na spacerze z ciekawości otworzyłam jedną z łodyg nostrzyku, który stał już drugi rok. I trafiłam na gniazdo z kokonem. Nie wiedziałam wtedy, co to za kokon. Wzięłam go ze sobą do hodowli. W lipcu niemałe było moje zdziwienie, gdy okazało się, że był to kokon właśnie murarki trójzębnej! Pokazuje to, jak cenne mogą być stare niezbyt urodziwie wyglądające badyle 🙂
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata51-1024x683.jpg)
Poniżej świeżo wygryziona z kokonu samica.
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata49-1024x683.jpg)
Przejmowanie gniazd
Pisałam już we wcześniejszych artykułach o tym, że w tego typu gniazdach bardzo często dochodzi do ich przejmowania (zobacz: suche łodygi, murarka jastrzębcowa). Dlatego też murarka trójzębna (Hoplitis tridentata) pilnuje swojego gniazda. Widoczny jest wtedy odwłok u wyjścia tunelu. Ułatwia to bardzo zorientowanie się, co, gdzie gniazduje, a także liczenie jej gniazd.
Byłam świadkiem, gdy zamorek (Pemphredon sp.) zaczął zakładać swoje gniazdo obok gniazda murarki trójzębnej (Hoplitis tridentata) w tej samej łodydze.
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata55-1024x683.jpg)
Zamorek był świadomy obecności pszczoły, ale specjalnie się tym nie przejmował 😉
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata57-1024x683.jpg)
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata54-1024x683.jpg)
Tutaj świetnie widać po otworach, jak duża jest to pszczoła, albo jak mały jest zamorek 🙂
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata56-1024x683.jpg)
Otwarte gniazdo murarki trójzębnej (Hoplitis tridentata)
Gdy otworzyłam zeszłoroczne gniazdo, na własne oczy mogłam się przekonać, jak wygląda przejmowanie ich przez inne gatunki. Poniżej dwie połówki otwartego gniazda.
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata-nest06-1024x683.jpg)
Nr 1 – Komórki
Komórki murarki trójzębnej (Hoplitis tridentata).
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/nest02-1024x683.jpg)
Zamknięcie gniazda z papki roślinnej, która wyglądała świeżo tak:
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata23-1024x683.jpg)
A jesienią tak:
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata26-1024x683.jpg)
Nr 2 – Komórki
Tutaj sprawa była dość prosta, bo znalazłam martwą psuedobolicę ziołomirkę Gymnomerus laevipes, która tworzy niezwykłe komórki gniazdowe, które prezentuję na zdjęciach poniżej.
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Gymnomerus_laevipes01-1024x683.jpg)
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Gymnomerus_laevipes-nest-1024x683.jpg)
Zachwyt nad tą piękną budowlą zainspirował mnie, do zbierania kokonów, zamknięć gniazd i komór gniazdowych. Znajduję tego tyle i przeważnie wyrzucam, a może kiedyś przydałyby się jakiejś placówce w celach edukacyjnych? Jeszcze pomyślę, ale sądzę, że byłaby to niezwykła kolekcja, bo dla mnie są to małe dzieła sztuki, do tego niosące ze sobą tyle ciekawych historii.
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Gymnomerus_laevipes02-1024x683.jpg)
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2020/07/Gymnomerus_laevipes-1024x683.jpg)
Nr 3 – Otwory
Są to otwory wygryzione przez pszczoły wychodzące z gniazda. Tu widać przewagę murarki trójzębnej w sytuacji, gdy pionowe gniazda są przejmowane. Łatwiej wyjść bokiem, gdy tyle obcych komórek po drodze 😉
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata_nest01-1024x683.jpg)
Nr 4 – Komórki
Komórki gniazdowe, z których wygryzły się murarki trójzębne, aby następnie wygryźć otwory w łodydze jeżyny i wydostać się na zewnątrz.
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata-nest-1024x683.jpg)
I bonus
Pisałam już też, że pionowe gniazda drążone są zarówno od dołu jak i od góry. Od dołu gniazdo założyła miesierka 🙂
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Megachile-1024x683.jpg)
Pasożyty
Wśród pasożytów gniazdowych wymienia się szmeronię małą Stelis minuta i szmeronię rożycówkę Stelis ornatula. Są to pszczoły kukułki podrzucające swoje jaja do gniazd innych pszczół, m.in. właśnie murarki trójzebnej.
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Stelis_ornatula-1024x683.jpg)
Jeżeli jesteśmy przy pasożytach, to jeszcze ciekawostka. Poczwarki murarki trójzębnej posiadają zgrubienie, którym pocierają i bębnią o ścianę tunelu gniazdowego w przypadku gdy są niepokojone. Odgłos ten jest słyszalny z odległości 2-3 m. Być może zdolność bębnienia i zgrzytania larw umożliwia im oszukanie pasożytniczych błonkówek. Pasożyty, opukując lekko czułkami ściany łodygi, wyczuwają delikatne wibracje, które pomagają w znalezieniu larw pszczół, w celu wbicia pokładełka. Działanie hałasujących larw może im skutecznie to uniemożliwiać.
Odwiedzane rośliny
Odwiedza głównie rośliny z rodziny bobowatych. Obserwowałam ją zbierającą pyłek z komonicy zwyczajnej, groszku żółtego i lucerny.
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata08-1024x683.jpg)
Na zakończenie
Posiadam setki zdjęć tej pszczoły. Bardzo musiałam ze sobą walczyć, gdy wybierałam te do artykułu. Jest to tak piękna pszczoła, że na każdym zdjęciu wygląda uroczo i najchętniej zamieściłabym wszystkie. W tym roku widziałam ten gatunek przy budowie 11 gniazd. Mam nadzieję, że udało się je dokończyć i nikt pszczołom nie przeszkodził. Cóż mogę więcej powiedzieć? Chyba tylko to: kochajmy badyle! 🙂
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata48-1024x683.jpg)
![](https://dzicyzapylacze.pl/wp-content/uploads/2021/07/Hoplitis_tridentata11-1024x683.jpg)
Oznaczenia owadów i wywróżenie mi tej pszczoły: Darek Ogrodnik
Źródła i dodatkowa lektura
- http://natuurtijdschriften.nl/search?identifier=563927
- https://www.geldersepoort.net/publicaties/smit2011hoplitis%20tridentataHymenoVaria%203.pdf
- https://www.hymenovaria.nl/pdf/Osmia-Hoplitis-Nederland-tabel-3.pdf
- https://blogs.ethz.ch/osmiini/palaearctic-species/hoplitis/alcidamea/
- https://www.sciencenews.org/article/bee-larva-drum-butts-percussion-wasp-biology
- Paul Westrich: Wildbienen Deutschlands, Stuttgrat 2018.
- H. Wiesbauer, Wilde Bienen: Biologie – Lebensraumdynamik am Beispiel Österreichs – Artenporträts, Stuttgart 2017.
- https://www.researchgate.net/publication/349607896_Simultaneous_percussion_by_the_larvae_of_a_stem-nesting_solitary_bee_-_a_collaborative_defence_strategy_against_parasitoid_wasps
4 komentarze
Kasia świetny, ciekawy artykuł. Pszczoła piękna i nieco niekonwencjonalna. Zdjęcie z wyrzucanymi resztkami po budowie przekozackie 🙂
Miło, że doceniłaś to zdjęcie :)X Budowa gniazda i wyrzucanie tych kawałków rdzenia to rewelacja. Spotkałam pięć pszczół z rodzaju Hoplitis i każda jest na swój sposób niezwykła. To mój ulubiony rodzaj obok wszelkich makatek. Cudo.
Ale rąbie,sku-ba-na .. 0~o – prawie jak taki Harvester w lesie.
Po raz tysięczny człowiek może słusznie czuć zawstydzenie nad efektywnością takiego „nic” – ile energii,i siły posiadają takie niepozorne owady-z jakim wściekłym zapałem tną,lepią,przenoszą,kopią…
O!- i faktycznie ,pomysł z czymś ludzkim dla skali przedni- całkiem poważnie może być też np. moneta- wtedy każdy powinien skumać proporcje.
Jak zwykle lekko,z polotem- no i piękne fotki,zazdroszczę cierpliwości- a próbując uchwycić jak najwięcej życia na jakiejś roślinie -coraz lepiej rozumiem, jak często jest to iście benedyktyńska robota,bo te małe hultaje kręcą się bez przerwy
Respekt.
Nie zawsze da się tę monetę położyć 😉 Ale zaczęłam fotografować owady na palcu. To zawsze jakaś skala i czasami sama się zadziwiam, jakie coś jest małe.
Pszczoły są trudne do fotografowania, ale jednak dają dużo radości z samego obserwowania, bo zawsze coś się dzieje. Tyle historii! Zrezygnowałam dla nich z wszystkich seriali brazylijskich i wenezuelskich. Pszczoły są o wiele ciekawsze :)))