Informacje ogólne
Nazwa gatunku: łubin trwały (Lupinus polyphyllus L.)
Okres kwitnienia: czerwiec-wrzesień; pożytek pełni lata
Pokarm: pyłek, nektar (nieznaczne ilości)
Stanowisko: słoneczne
Gleba: piaszczysta, próchnicza
Charakterystyka
Łubin trwały jest rośliną wieloletnią z rodziny bobowatych (Fabaceae). Występuje na łąkach, przydrożach, w prześwietlonych lasach. Jego łodyga jest prosta, wzniesiona, pusta w środku, czyli tzw. dęta. Dorasta do 130 cm. Liście głównie odziomkowe, wyrastające na długich ogonkach, dłoniaste, składające się z około 9-17 lancetowatych listków. Choć liście są dość ozdobne, to jednak głównie dla kwiatów część osób umieszcza łubin w ogrodzie.
Kwiatostan to grono wyrastające na szczycie łodygi. Jest gęste i składa się z wielu kwiatów, może mieć długość 40 cm. Kwiaty są motylkowe, duże (1,2-1,4 cm), w palecie barw fioletowo-niebieskich. Nasiona są głównym sposobem, dzięki któremu roślina się rozmnaża, jednak czyni to również za pomocą kłączy.
Często napotykam na łące łubin ponadgryzany przez sarny. I to te zwierzaki dbają u mnie o to, by ta inwazyjna roślina się zbytnio się nie rozprzestrzeniała, gdyż ogryzana przez nie notorycznie traci swój górny fragment kwiatostanu. Kiedy zbierałam materiał do tego wpisu, przy tej czynności dekapitowania łubinu przyłapałam sarnę. Nie wiem, czy słusznie w jej wzroku dopatruję się wyrzutu, a może zaciekawienie? 🙂 Co ciekawe znalazłam gdzieś informację, że łubin trwały sadziło się, aby leśnej zwierzynie zapewnić jedzenie. Informację tę znalazłam w książce zagranicznych autorów. Podejrzewam, że w Polsce nie byłoby to możliwe ze względu na inwazyjność tej rośliny.
Zamknięta w łódeczce
Rok 2024 przyniósł mi kolejną ciekawą obserwację na łubinie. Zwykle miałam okazję na tej roślinie spotykać dość duże pszczoły, na przykład z rodzaju miesierka, makatka lub trzmiel. Miały one wystarczająco dużo siły, aby zdobyć nektar i pyłek. Jednak okazało się, że również pszczoła o małych rozmiarach była w stanie dostać się do łubinowych pożytków. Obserwowana przeze mnie pszczoła rozsunęła płatki łódeczki i weszła do środka znikając mi z oczu na ponad minutę. Musiała trochę się natrudzić, aby się wydostać, ale w końcu się udało, a zbiory pyłku były dość obfite. Pszczołę udało się nagrać, można zwrócić uwagi na transport pyłku widniejący na nogach pszczoły.
O inwazyjności łubinu
W pobliżu mojego miejsca zamieszkania jest łąka, odkąd pamiętam porasta ją łubin trwały. I odkąd pamiętam ogranicza on swoją bytność do owej łąki i niej jest go ani mniej, ani więcej każdego roku. Jednak z pewnością nie bez przyczyny jest on na liście roślin inwazyjnych w kategorii III, spośród czterech kategorii inwazyjności, oznacza to:
…gatunki, które występują licznie na niewielu stanowiskach lub w rozproszeniu na wielu stanowiskach, wprawdzie o małej liczbie osobników, lecz o znanym zagrożeniu ekologicznym, ekonomicznym lub społecznym.
Projekty RDOŚ
Zachęcam gorąco, aby zapoznać się z listą roślin gatunków obcych w naszym kraju, które niestety mają negatywny wpływ na nasze rodzime gatunki roślin i potrafią zmieć cały lokalny ekosystem.
Łubin trwały, jakie pszczoły ją odwiedzają?
Pszczoły samotne przylatujące po pyłek: Anthidium manicatum (makatka zbójnica), Megachile ericetorum (miesierka dwuzębna), Megachile circiumcincta (miesierka długowłosa), Osmia aurulenta (murarka muszlówka)
Literatura:
- Fletcher N., Kieszonkowy atlas kwiatów dziko rosnących, Wydawnictwo Solis.
- Nawara Z., Rośliny łąkowe, Warszawa 2006.
- https://projekty.gdos.gov.pl/kdpo-lubin-trwaly
- Westrich P., Wildbienen Deutschlands, Stutgart 2018.